Ostatnio zauważyłam, że głównie przewijają się tutaj kosmetyki kolorowe i oczywiście, ja uwielbiam takie kosmetyki, bo uwielbiam makijaż, ale nie wolno nam również zapominać o pielęgnacji naszego ciała, bo przecież skóra też musi wyglądać zdrowo i pięknie, ale żeby to osiągnąć trzeba ją odpowiednio pielęgnować. Ja dość długo nie zdawałam sobie z tego sprawy, ale teraz już wiem ;)
Nie przedłużając już, dzisiaj wam zaprezentuję peeling cukrowy firmy Farmona z serii Tutti Frutti, którą niezwykle lubię, szczególnie za wspaniałe zapachy kosmetyków, bo jeżeli mi się nie spodoba zapach to nie będę używać danego kosmetyku.
Ten kosmetyk, ma akurat obłędny zapach, dokładnie nie wiem co to jest, bo niestety główna etykieta mi się odkleiła, został tylko obrazek, na którym jestem w stanie odróżnić kiwi. Pachnie ładnie, więc to jest najważniejsze.
A całość prezentuje się tak:
Jestem osobą, która średnio przepada za peelingami, może dlatego, że mam wrażliwą skórę, którą jest łatwo podrażnić. Dlatego tego typu kosmetyków używam bardzo rzadko. Jednak używam, bo bardzo pomagają przy codziennej pielęgnacji.
Ten peeling natomiast lubię za to, że pozostawia skórę tak przepięknie gładką i cudownie pachnącą. Ogólnie jestem fanką kosmetyków z tej serii i bardzo chętnie po nie sięgam.
Wygląd produktu w opakowaniu również bardzo przypomina kiwi ;)
Kolejnym plusem tego produktu jest to, że pojemność tego opakowania jest ogromna, bodajże jest to 400g, więc wystarczy na bardzo długo. Ceny dokładnie nie znam, bo dostałam go w prezencie, ale nie przekracza ona na pewno 15 zł.
Jedynym jego minusem jest to, że jest dość ostry i łatwo z nim przesadzić, ja za pierwszym razem sobie tak zrobiłam, nie było to miłe. Dodatkowo lepiej również spłukać chłodną wodą, bo dzięki temu ewentualne podrażnienia zostaną zniwelowane, a ciepła woda tylko je powiększy.
Peeling jest bardzo na plus i polecam go, ale przez to że jest ostary nie nadaje się do bardzo czestego stosowania.
Moja ocena:
5/6
Czy kupię ponownie?
TAK
Ten peeling natomiast lubię za to, że pozostawia skórę tak przepięknie gładką i cudownie pachnącą. Ogólnie jestem fanką kosmetyków z tej serii i bardzo chętnie po nie sięgam.
Wygląd produktu w opakowaniu również bardzo przypomina kiwi ;)
Kolejnym plusem tego produktu jest to, że pojemność tego opakowania jest ogromna, bodajże jest to 400g, więc wystarczy na bardzo długo. Ceny dokładnie nie znam, bo dostałam go w prezencie, ale nie przekracza ona na pewno 15 zł.
Jedynym jego minusem jest to, że jest dość ostry i łatwo z nim przesadzić, ja za pierwszym razem sobie tak zrobiłam, nie było to miłe. Dodatkowo lepiej również spłukać chłodną wodą, bo dzięki temu ewentualne podrażnienia zostaną zniwelowane, a ciepła woda tylko je powiększy.
Peeling jest bardzo na plus i polecam go, ale przez to że jest ostary nie nadaje się do bardzo czestego stosowania.
Moja ocena:
5/6
Czy kupię ponownie?
TAK
Mam go w wersji mini, takiej do podróży. Jest ok. Ale moje serce skradł ten o zapachu wiśni:)) pachnie bardzo wisniowo:)
OdpowiedzUsuń