WYPRZEDAŻE, czyli jak nie dać się zwariować ;)

W internetach aż huczy od wieści na temat wyprzedaży drogeryjnych, szczególnie, o tym że w Rossmannie jest -49%, czyli w sumie bardzo sławna już obniżka, mniej więcej 2 razy do roku mamy możliwość zakupu kosmetyków niemalże za połowę ceny. Oczywiście inne drogerie nie pozostają dłużne, i dlatego Natura ma swoje -40% na kolorówkę, Sephora na swoją markę makijażową również 40%, jeśli przyniesiemy im jakiś zużyty kosmetyk. Z tego co się orientuję to w Hebe jest coś również, ale nic spektakularnego. Oczywiście ja kocham wyprzedaże no i zwykle wydaję dużo pieniędzy, ale to tak nie boli widząc ile dałabym za te kosmetyki, gdybym kupiła je w cenach regularnych. Zresztą nie dotyczy to tylko kosmetyków, ale również ubrań. No ale niestety często nas zbytnio ponosi, ja mam tak czasem, że w szale zakupów szaleję nieco za bardzo, na pewno to znacie!
Jednak tym razem mam nadzieję, że będzie inaczej i postanowiłam zrobić listę rzeczy, których potrzebuję i muszę kupić. Dodatkowo zostawię sobie małe pole do popisu, bo być może coś mi się spodoba jeszcze albo jeżeli nie będzie danej rzeczy, której potrzebuję, to kupię coś innego. Jednak wolałabym się trzymać mojej listy, a wygląda ona następująco:

1. Podkład L'oreal True Match w odcieniu W1

cena podstawowa to 58,99 zł, więc w promocji będzie za 30,08zł
Ostatnio dużo czytałam na temat tego podkładu. Zawsze wydawało mi się, że jest on do cery tłustej bądź mieszanej, nie wiem czemu, ale po jednym z postów, który czytałam zainteresowałam się nim. Jakież było moje zdziwienie kiedy usłyszałam, że jest on dedykowany cerze normalnej. Zawsze podobały mi się kolory tego podkładu, ponieważ żółtych tonów w innych drogeryjnych podkładach ze świecą szukać, no może w szafach Bourjois, ale ja nie lubię rozświetlających podkładów. Ostatnio nawet wzięłam sobie próbkę i kolorystycznie jest ok, mógłby być nieco żółtszy, ale już nie marudzę.



2. Korektor pod oczy Lumi Magique, odcień Light

cena podstawowa to 47,59 zł, więc w promocji 24,27zł
Mam bardzo duże cienie pod oczami, dlatego tez bardzo ciężko jest mi znaleźć korektor, który je zamaskuje, ale nie będzie wysuszał. Dużo dobrego słyszałam na temat tego korektora i korzystając z okazji chcę go wypróbować.

3. Tusz do rzęs Lovely Pump Up

cena standardowa: 8,99 zł, a w promocji 4,58 zł
Chyba każda dziewczyna posiada ten tusz, a jeśli nie to o nim słyszała, ja nigdy go nie miałam, a że właśnie potrzebuję to spróbuję ten, może mi też przypadnie do gustu.

4. Eyeliner Wibo

cena standardowa to 7,39zł, a w promocji 3,77 zł
Na co dzień nie używam tego typu kosmetyków, ale lubię mieć jakiś, bo czasem mam ten dzień kiedy w końcu postanawiam użyć eyelinera.

5. Rozświetlacz Lovely Gold Highlighter

cena standardowa to 8,99zł, a w promocji 4,58zł

6. Bronzer do konturowania KOBO

Ta pozycja jest już dostępna w Naturze, do której wybiorę się pewnie jutro, mam nadzieję tylko, że nie zostaną wszystkie wykupione.

Mam w planie zakupić jeszcze kilka cieni, ale to już bardzo opcjonalna kwestia. Mam nadzieję, że dzięki mnie przypomniałyście sobie co jeszcze potrzebujecie i kupicie to w lepszej cenie ;)

Szykuje się dość konkretne wietrzenie portfela, ale mam nadzieję, że zaowocuje to tym, że będę miała spokój przez dłuższy czas z kosmetykami ;)

Pochwalcie się co wy chcecie kupić i czy wasza lista jest równie długa, a może nawet dłuższa.
Pozdrawiam Was serdecznie
Do następnego
Pa.